PRX T33 - Opinie
Jestem wielką fanką zielonej herbaty – praktycznie codziennie piję dzbanek. Bardzo mi smakuje, ale doceniam również szereg jej zdrowotnych właściwości, jak korzystny wpływ na serce, poziom cholesterolu, czy stan naczyń. Wiele z tych właściwości przekłada się na konkretne efekty na skórze, o których dalej opowiem. Mam też dla Ciebie propozycję kilku fajnych kosmetyków ? Zielona herbata – dlaczego to ciekawy składnik kosmetyków?
Pierwszym, co przychodzi na myśl przy zielonej herbacie, to jej właściwości antyoksydacyjne. Zawdzięcza je m.in. bogactwu katechin, zwłaszcza EGCG, które występuje czasem w kosmetykach samodzielnie. Zielona herbata ogranicza destrukcyjne działanie wolnych rodników w skórze:
- bezpośrednio je dezaktywuje
- wyłapuje metale, które przyczyniają się ich powstania
- poprawia naturalne właściwości antyoksydacyjne skóry
- chroni witaminy C i E
- sprzyja produkcji dysmutazy ponadtlenkowej, naturalnego antyoksydantu
Duża część wolnych rodników powstaje w wyniku dotarcia do skóry promieni słonecznych. Tutaj również zielona herbata może działać ochronnie. Zmniejsza uszkodzenia posłoneczne, w tym wpływ UV na DNA, a także wielkość rumienia posłonecznego. Łagodzi też podrażnienia i stany zapalne.
W badaniu na fragmentach skóry naświetlanych UVB smarowanych maścią z 4% ekstraktu z zielonej herbaty wykazano mniejszą aktywność białka p53 działającego naprawczo na uszkodzenia oraz zmniejszoną ilość dimerów tymidynowych, które oznaczają uszkodzenia DNA.