Opinie o perfumach Francka Olivera Black Touch

Franck Olivier Black Touch - Opinie i informacje

Franck Olivier Black Touch to drzewno-przyprawowe perfumy dla mężczyzn, które zostały wydane w 2009 roku. Ten zapach jest jednym z flagowych produktów marki Franck Olivier, oferując nuty, które przyciągają uwagę i zyskują uznanie użytkowników na całym świecie.

Nuty zapachowe Franck Olivier Black Touch to:

  • Nuty głowy: Przyprawy, Grejpfrut, Kardamon, Bergamotka
  • Nuty serca: Geranium, Kwiat afrykańskiej pomarańczy, Jaśmin, Magnolia
  • Nuty bazy: Wetyweria, Cedr Virginia, Paczula, Piżmo, Wanilia

Te skomponowane nuty tworzą unikalną mieszankę, która nadaje zapachowi Black Touch charakterystyczny i wyrazisty profil.

Według ocen użytkowników, średnia ocena dla Franck Olivier Black Touch wynosi 4.08 na 5, bazując na 685 recenzjach. To potwierdza popularność i pozytywne opinie na temat tego zapachu.

Opinie użytkowników

fotografik12/12/23 02:12: "Nie podoba mi się. Ma w sobie coś męczącego/duszącego. Niby jakiś tam kuzyn Terre d'Hermes, ale to nie to. Próbowałem nosić go w różnych porach dnia i roku. ciężko się z nim czułem."

Zombianka03/09/18 17:03: "Test Black Touch okazał się dostatecznie damski, abym mogła go nosić, i wystarczająco męski, abym była skłonna obejrzeć się na ulicy za facetem, który by nim pachniał. Najbardziej pociągające jest głośne otwarcie- mokra leśna ściółka odymiona jakimś wschodnim kadzidłem."

teo10/03/16 04:20: "Dla mnie osobiście ten zapach nie jest w żadnym stopniu bliski Terre d'Hermes. Małą podpowiedzią dla ewentualnych zainteresowanych Black Touch może być też to, że uważam go za bardzo intrygujący zapach. U mnie zapach wypada dość liniowo i w zasadzie cały czas sprawia wrażenie lekko mrocznej, wilgotnej wetywerii podszytej zapachem orzechów laskowych."

Takie różnorodne opinie użytkowników pokazują, że Franck Olivier Black Touch jest zapachem, który budzi emocje i wywołuje zróżnicowane reakcje, co sprawia, że jest interesującym wyborem dla miłośników perfum.

Średnia opinia: 3.88/5.

Ewa Kowalski
3/5

Ostatnio miałem okazję trochę częściej ponosić Black Touch, ze względu na sprzyjające temu warunki pogodowe, zawitała bowiem nieco chłodniejsza, jesienna aura. Zanim jednak przejdę do meritum, rozstrzygnąć pragnę jedną sprawę.

Ewa Kozłowski
3/5

Rzadko recenzuję męskie perfumy, tym bardziej że równie rzadko uznaję je za noszalne przez kobiety; przed opisaniem ich muszą bowiem przejść chrzest bojowy na mojej skórze. Test Black Touch szczęśliwie dla mnie okazał się dostatecznie damski (jakkolwiek to brzmi), abym mogła go nosić, i wystarczająco męski, abym była skłonna obejrzeć się na ulicy za facetem, który by nim pachniał. Niestety, mimo mrocznych nut nie jest to olfaktoryczny khal Drogo, ale raczej Jon Snow, i to jeszcze z okresu, kiedy nosił loczki- jednakże względem ceny i przeciętnie rozpoznawalnej marki muszę przyznać, że i tak jest bardzo dobrze. Najbardziej pociągające jest głośne otwarcie- mokra leśna ściółka odymiona jakimś wschodnim kadzidłem. Jakby frankońskie ono, ale doprawione przyprawami ma w sobie jednak coś pogańskiego. Czuć chłód, wytrawność i sponiewieranie, ale w pożądanym sensie. Ta pierwotna szorstkość kadzidła wśród drzew przypomina mi serię kadzideł CdG- wyrazem, ale niestety nie trwałością efektu. Obiecujące preludium po godzinie zjeżdża do poziomu skóry i nuży następne 2-3 godziny zupełną generycznością, ot zwykły drzewny zapach męski, obiektywnie nawet niezły, ale tak zwane ,,rozwinięcie w porównaniu z pierwszą fazą wypada blado. Wyczuwam je również najsłabiej, ale na pocieszenie zostaje jeszcze zaskakująco wyrazisty i długotrwały drydown, cudownie waniliowy, ,,misiowy, z orientalnymi przyprawami z piżmem, imitujący na mnie damskie Obsession. Bazę Black Touch przy testach ręka w rękę było mi naprawdę ciężko odróżnić od perfum CK, i gdybym ich nie miała w kolekcji to mogłabym używać BT- gdyby nie feralny ,,środek zapachu. Mimo oczywistych skojarzeń z Terre d'Hermes i Encre Noire pod kątem nut i flakonu uważam, że Czarny Dotyk ma w sobie wiele odrębności. Poza tym jako kobiecie trudno mi udawać, że znam się na męskich perfumach, mogę jedynie ocenić, czy mi się podobają, a te mi się podobają. I podobałyby mi jeszcze bardziej, gdyby wykonano je z lepszych składników, a wtedy może uniknięto by wewnętrznej nierówności, wrażenia zarzucenia ciekawego pomysłu w pół drogi, a zapach byłby wciągającą opowieścią od początku do końca.

Jan Jabłoński
4/5

Henryk Zieliński
2/5

Tadeusz Dudek
5/5

Bożena Kowalski
3/5

Nie podoba mi się. Ma w sobie coś męczącego/duszącego. Niby jakiś tam kuzyn Terre d'Hermès, ale to nie to. Próbowałem nosić go w różnych porach dnia i roku. ciężko się z nim czułem. Czasem zalatywał boczkiem, czasem jakimś butwiejącym drewnem.

Marianna Kowalski

Jestem Marianna, ekspert na stronie internetowej Apetiblock Opinie. Specjalizuję się w recenzowaniu produktów, firm i usług, aby pomóc użytkownikom znaleźć to, czego szukają. Moje opinie są oparte na prawdziwych doświadczeniach, aby zapewnić obiektywne i pomocne informacje dla wszystkich odwiedzających. Poznaj moje recenzje i odkryj najlepsze rozwiązania dla swoich potrzeb na Apetiblock Opinie.

Go up